Jak przekonać kogoś do diety roślinnej

28 grudnia 2022 Poradnik dietetyczny

Styczeń to miesiąc noworocznych postanowień. Jednym z tych postanowień może być ograniczenie spożycia mięsa. Veganuary, co oznacza "od an", to popularne na całym świecie wyzwanie (ang. vegan + january). Od 2014 roku jest to coroczne wyzwanie. Z roku na rok zyskuje coraz większą popularność. Według organizacji, która promowała wyzwanie, w 2021 roku wzięło w nim udział ponad pół miliona osób. Dla tych, którzy są chętni, może być niezwykle pomocne. A co z tymi, którzy są bardziej oporni? My (Ty) chcemy, aby przynajmniej częściowo przekonali się do diety roślinnej. Czy warto przekonać ich, że dieta roślinna to dobry pomysł? Jak mogą to zrobić? Ten artykuł jest właśnie o tym.

Musisz wiedzieć, że cały ten artykuł jest oparty na moich własnych przemyśleniach i doświadczeniach. Ten artykuł może, ale nie musi być dla Ciebie pomocny. Byłbym wdzięczny, gdybyś podzielił się ze mną swoimi przemyśleniami w sekcji komentarzy.

W Polsce widać coraz więcej ograniczeń w spożywaniu mięsa. Raport IQS pokazuje, że 43% Polaków je obecnie mięso. Raport Ariadna wykonany dla Plantsmith wykazał, że 38,5% Polaków nie je mięsa lub stara się ograniczyć jego spożycie. Przekonanie członków naszej rodziny do jedzenia mięsa może być trudne.

Dostaję wiele pytań typu "Jak udowodnić komuś, że dieta roślinna może być zdrowa?" ", "Jak sprawić, by moja teściowa przestała krytykować dietę mojego dziecka? ", "Jak przekonać mięsożercę, że powinien stosować dietę roślinną? ", itd. Powiem Ci, że nie jestem w stanie Ci odpisać na te tematy, bo nie znam sytuacji. Tj. Zarówno Ty, jak i ja wiemy, że to nie zadziała, jeśli ktoś będzie chciał krytycznie przeanalizować dietę. Trudno jest przekonać kogoś każąc mu przeczytać grubą książkę, czy artykuł naukowy.

Co można zrobić, aby przekonać kogoś do diety roślinnej

Nie jest łatwo przekonać. Chociaż wiem, że to nie jest odpowiedź, której szukasz, przekonywanie można zrobić w odwrotnej kolejności. Zamiast tego proponuję kilka innych rzeczy. Są to rzeczy, które wymieniłem poniżej. Gdybym miał wymienić je wszystkie, prawdopodobnie nazwałbym je "jak zachęcić kogoś innego do diety roślinnej?". ".

Krok 1: Przedstaw osobie dietę opartą na roślinach. Zademonstruj, że możliwe jest zapewnienie jej przyjaznej diety.

Nie musisz przedstawiać danych/statystyk dotyczących wpływu diety na emisję gazów cieplarnianych, czy wody potrzebnej do wyprodukowania jednego steku. Możesz pokazać dane, jeśli dana osoba jest zainteresowana lub jeśli wiesz, że będzie zainteresowana.

Jak pokazać komuś, że jego dieta jest przyjazna?

Możesz przygotować roślinny posiłek na spotkanie przy stole, a potem dać tej osobie do spróbowania. Możesz też umówić się na wspólne gotowanie. Wszystko zależy od preferencji danej osoby. Poniżej kilka wskazówek, jak to zrobić w praktyce. Chętnie usłyszę o Waszych doświadczeniach w tym zakresie i podzielę się nimi w komentarzach.

Zadajmy sobie pytanie, jakie jedzenie chciałaby jeść osoba, która chce stosować dietę roślinną?

Jeśli osoba ta nie wyobraża sobie głównego obiadu bez mięsa, można zrobić danie, które częściowo udaje mięso. Przepisy można znaleźć w internecie i w książkach kucharskich. Nie wszystkie potrawy z tej listy uznasz za zdrowe. Chodzi o to, żeby się z kimś porozumieć, a potem zaproponować inne opcje. W przypadku typowego mięsożercy bardziej skuteczne może być ukierunkowanie się na typ rzeczy, który najbardziej odpowiada jej nawykom żywieniowym. Prawdopodobieństwo, że tego spróbuje jest większe.

Doskonałe przykłady modyfikacji dań:

  1. Jeśli uwielbiasz spaghetti bolonese, zamień mięso na tofu (dla zdrowszej opcji), lub kostki sojowe(dla opcji).
  2. Jeśli ktoś lubi kotlety schabowe/pieczenie/gulasze mięsne, można zrobić kotlety sojowe, seitan lub gulasz z kostką sojową, albo wegańskie mięso (takie mięso Linda).
  3. Kto nie kocha jajecznicy z bekonem? - Można też spróbować z zupą z tofu, z opcjonalnym dodatkiem wegańskiej kaszanki i kiełbasy.

Przykłady niezrównoważone (dla równowagi).

  1. Jeśli chodzi o miłośnika pizzy, wegański zamiennik (z wegańskim serem) może się nie sprawdzić. Wynika to z faktu, że wegański ser może nie być tak dobry jak zwykły.
  2. Danie, w którym brakuje białka (np. warzywa z kaszą, ryżem lub makaronem) to takie, w którym pominięto ważny składnik. Danie, w którym brakuje białka, np. kotlet jaglany lub buraczany, może spowodować, że osoba poczuje się głodna i uzna, że to nie jest właściwa dieta. Jeśli chcesz, możesz dodać tofu, fasolę lub zamiennik mięsa.

Chociaż reakcje na te dania mogą być różne, postaram się je uprościć, wymieniając najczęstsze reakcje (zakładając, że zrobisz pyszne danie). Są to najczęstsze reakcje, które usłyszysz:

  1. "To jest niesamowite, nie ma w nim mięsa. Chętnie spróbowałbym czegoś innego.
  2. "Ciekawe połączenie smaku i aromatu. To dobra opcja, przynajmniej od czasu do czasu.
  3. "Smaczne" to właściwe słowo dla Twoich potraw.

Wiesz co? Tak naprawdę nie ma znaczenia, którą odpowiedź usłyszysz. Każda z tych odpowiedzi i tak będzie furtką do diety opartej na roślinach, zwłaszcza jeśli dana osoba nie miała wcześniej okazji spróbować zbyt wielu potraw opartych na roślinach. Najgorszą osobą będzie numer 3. Ta osoba prawdopodobnie będzie najgorsza. Dobrym pomysłem jest zachęcenie jej do próbowania różnych dań roślinnych i praca nad nią za każdym razem.

Jeśli ktoś odpowie podobnie jak w punkcie 1 lub 2, to i tak nie należy być zbyt optymistycznym w tym momencie. Bierzmy się za siebie!

Jutro będziemy jeść pieczeń kalafiorową, a za dwa dni pasztet z selera. Możesz kogoś przytłoczyć wprowadzając zmiany już na samym początku. Możesz wprowadzić ją do większej ilości pokarmów roślinnych, stopniowo zwiększając ich ilość. W kolejnych etapach polecam wprowadzać więcej zdrowych składników (np. tofu, pasztet z białej fasoli w miejsce seitanu, soczewica w miejsce kostek sojowych i past kanapkowych z roślin strączkowych itp. ).

Metoda "prostych kroków"

Możesz, i byłoby to świetne, zacząć od razu od zdrowszych opcji (dobrze przygotowane tofu jest dobrą opcją), ale to wszystko zależy od nawyków żywieniowych i celów osoby, której próbujesz zaimponować. Ważne jest, aby poznać danie, abyś mógł przedstawić jej je w sposób, który jej się spodoba. Jeśli dana osoba lubi burgery, to może skuteczniej będzie zaprezentować jej burgera, który na początku ma dobry zamiennik mięsa. Wszystko zależy jednak od tego, jak dana osoba lubi to danie i jakie ma preferencje. Jeśli przejście od zwykłego hamburgera do wegańskiego burgera będzie udane, to kolejnym krokiem może być beanburger. Pamiętaj, aby pokazać jej, że dbasz o planetę i przynajmniej częściowo zastąpić jej posiłki pokarmami roślinnymi. Tutaj jest fajny ebook na temat diety dla planety.

Dietę roślinną możesz wprowadzić u kogoś, kto nie jada często mięsa i lubi nowe smaki. Jest bardzo prawdopodobne, że taka osoba będzie otwarcie próbowała nowych potraw. Czy zrezygnuje z mięsa? Jest to mało prawdopodobne. Odkryje jednak nowe przepisy, które będzie chciała odtworzyć w domu. Oznacza to, że mogą one stopniowo zastępować posiłki mięsne.

Podobnie jak to, co powiedziałem powyżej, musisz również wyczuć sytuację i osobę. Ważne jest również, aby zastanowić się, co jest dla ciebie najważniejsze. Musimy się zastanowić, co jest dla nas ważne. Czy chcemy tylko pokazać jej nasze danie i zachęcić ich do spróbowania? Czy też zależy nam na tym, aby uświadomiła sobie, że może jeść to danie, że jest ono podobne w smaku do tradycyjnych potraw, a mięso nie jest konieczne.

Nie oczekuj na początku zbyt wielu rzeczy.

Nie należy oczekiwać, że ktoś zrezygnuje z mięsa tylko dlatego, że wegański przepis mu smakuje. Najważniejszą rzeczą na początku jest pomóc tej osobie zrozumieć, że to jest w porządku dla niej, że to jest w porządku dla nas, aby jeść w ten sposób, i że mięso nie jest niezbędną częścią dania. Powinna też być otwarta na spróbowanie nowego dania następnym razem.

Prawdopodobnie miałeś do czynienia z kimś, kto spróbował twojego jedzenia i powiedział, że jest "naprawdę dobre" lub "nawet całkiem smaczne". Jednak potem postawił na stole jakieś mięso lub wędlinę.

Łatwiej jest dodać do czyjegoś menu więcej opcji opartych na roślinach, gdy zrozumiesz dlaczego.

Ważne jest, aby zadać sobie pytanie, dlaczego mięso jest tak ważne w twojej diecie. Być może mięso było częścią życia tej osoby przez długi czas i jest ona przyzwyczajona do jedzenia tradycyjnych potraw. Nie zna wielu innych przepisów i boi się próbować nowych. To normalne, że danie bezmięsne jest dla niej egzotyczne i pyszne, ale nie na tyle, by zastąpiło jej tradycyjny obiad. Taka osoba musi wprowadzać małe zmiany, po kolei. Musisz być z nią cierpliwy, zachęcać ją, ale w żaden sposób nie krytykować jej za to, co jest na jej talerzu. Wszystko będzie się rozwijać w swoim własnym tempie. Stopniowo, ona odkryje dla siebie, czy to jest właściwe dla niej, jak ona robi więcej zmian.

Zróżnicowana i zbilansowana dieta roślinna może prowadzić do utraty wagi oraz, dzięki zawartości błonnika, do sprawniejszego wypróżniania. Ten ostatni aspekt jest często pomijany przez większość ludzi, ale jest bardzo ważny dla mojego zdrowia i samopoczucia jako dietetyka. Pytam ludzi, czy zauważyli jakieś zmiany w swoim stolcu po przejściu na roślinny styl życia.

Krok 2: Pokaż, że dieta oparta na roślinach może być zdrowa dla nas i naszej planety.

Ważne jest, aby wyjaśnić komuś, że dieta roślinna nie oznacza zamiany kotleta na taki z wegańskiego mięsa, czy jajecznicy i tofu na siebie. Ważne jest, aby wprowadzić kilka ważnych punktów i pomóc drugiej osobie zobaczyć, że każda dieta może być zdrowa, lub niezdrowa, a także wegańska. Wszystko zależy od tego, co masz na talerzu. Warto mówić o wartościach odżywczych i korzyściach zdrowotnych pewnych grup pokarmów, takich jak rośliny strączkowe, zielone warzywa, orzechy, i tłumaczyć, że mają one więcej wartości odżywczych niż pieczeń z seitanu, czy wegańska kiełbasa. Te nadal mogą być dodatkiem do diety, ale ).

Ten krok jest łatwiejszy, jeśli ktoś już zaczął gotować ze składników roślinnych i zauważył pozytywne zmiany (np. utratę zbędnych kilogramów, poprawę samopoczucia).

Możesz opowiedzieć o niektórych korzyściach zdrowotnych wynikających z diety roślinnej, takich jak niższe ryzyko chorób serca, nadciśnienia, cukrzycy typu 2, oraz niektórych rodzajów nowotworów, takich jak rak trzustki, żołądka i prostaty. Możesz przedstawić stanowisko Polskiego Towarzystwa Medycyny Stylu Życia lub Amerykańskiej Akademii Żywienia i Dietetyki na ten temat. Można też pokazać artykuły o korzyściach zdrowotnych wynikających z roślinnego stylu życia. Można mówić o związku między spożyciem czerwonego mięsa (poddanego obróbce termicznej, peklowanego lub grillowanego), a zachorowalnością na nowotwory. Wszystko zależy jednak od tego, kto jest mówcą.

Porozmawiaj o wpływie diety na zmiany klimatyczne. I jak możemy temu przeciwdziałać, przerzucając się na rośliny nad mięsem. Bardzo polecam dokument Davida Attenborough "Life on Our Planet". Jest on dostępny na Netflixie. To mocny film o tym, jak niszczymy planetę i jak możemy to powstrzymać. Jest to film obowiązkowy do obejrzenia dla każdego. Można go pokazać osobie/osobom na początku twoich starań, aby zachęcić je do zmiany diety, lub zanim zaczniesz jeść żywność opartą na roślinach. Upewnij się, że obejrzą ten film.

Powiedz im, jak czujesz się na diecie i jak wpłynęła ona na Twoje życie. W tym momencie mogę zostać posądzony o nikczemność. Są. Dla kogoś bliskiego może być jednak ważniejsza wiedza o tym, jak się czujemy i dlaczego dokonujemy wyborów żywieniowych, niż wyniki losowych badań. Dodam, że musimy czuć się dobrze na swoich dietach i dobrze się prowadzić. Jeśli nie będziemy myśleć o swojej diecie jako o zdrowej, nie będziemy dawać dobrego przykładu innym.

Krok 3: Skonfrontuj się z obawami danej osoby

To normalne, że ludzie obawiają się spożywania produktów zwierzęcych w swojej diecie. Poniżej przedstawiam przykłady sytuacji, które widziałam w swoim życiu i rozwiązania, które mogą zadziałać w Twoim przypadku. Są to moje przemyślenia. Proszę o komentarz poniżej, jeśli masz jakieś pytania.

1. Obawa o żelazo - "No... tak, ale nie mogłam przestać jeść mięsa, bo zawsze mam niskie żelazo (a mięso jest jego źródłem )".

W takiej sytuacji ważne jest, aby na początku wyrazić zrozumienie dla drugiej strony. Obawy związane z żelazem są powszechne i racjonalne. Od małego jesteśmy uczeni, że mięso jest ważnym źródłem żelaza. Że ziemniaki można zachować, ale mięso należy spożywać. Moje zdanie jest takie, że negowanie mięsa jako źródła żelaza i próba przekonania drugiej osoby, że się myli jest błędem.

Kierując się zasadą "miękko do ludzi, ale twardo do problemu", należy najpierw zrozumieć obawy, a potem przedstawić fakty.

Jak można odpowiedzieć?

"Rozumiem Twoje obawy dotyczące żelaza. Przecież mięso jest jednym ze źródeł żelaza w naszej diecie. Od dzieciństwa słyszeliśmy, że niedobór żelaza może wystąpić bez mięsa. W roślinach jest wiele dobrych źródeł żelaza, więc nie musisz się o to martwić, jeśli włączysz do swojej diety te produkty (warzywa zielone strączkowe, orzechy, nasiona). Produkty te są zdrowe i mogą być częścią każdej diety. Diety oparte na roślinach mają o wiele więcej.

Chciałabym też dodać, że jeśli ktoś ma zawsze niski poziom żelaza, to może być tak, że coś zakłóca zdolność organizmu do wchłaniania żelaza z diety. kwas fitynowy, kwas OXALIC, herbaty i kawy lub leki takie jak inhibitory pompy protonowej) mogą być przyczyną niskiego poziomu żelaza. Żelazo można znaleźć w mięsie, ale nie jest ono jedynym źródłem. Zbilansowana dieta powinna zawierać zielone warzywa i pełnoziarniste produkty zbożowe, a także rośliny strączkowe, orzechy.

2. Obawy o białko i zadowolenie "No tak, to jest naprawdę pyszne, ale nie będę jadł warzyw samych w sobie. "

Możesz powiedzieć, że rozumiesz tę koncepcję lub że kiedyś myślałeś w ten sposób. Ale w rzeczywistości dieta oparta na roślinach nie obejmuje tylko sałatek, a rośliny strączkowe są jednym ze źródeł białka. Są również sycące, więc nie musisz się martwić, że będziesz głodny, gdy włączysz je do swojego posiłku.

A teraz przejdźmy do kolejnej obawy...

3. "Jaki jest mój plan posiłków? Ciężko jest znaleźć pomysły na posiłki ..."

Co możesz zrobić? Co możemy zrobić, aby pomóc Ci zrozumieć i poczuć się ponownie uspokojonym?

Bądźcie spokojni. Jeśli jesteśmy otwarci na szukanie nowych pomysłów, posiłki same się ułożą. W sieci jest wiele przepisów (np. tutaj, a także na blogach blogerów kulinarnych takich jak jadlonomia i weganon, a także veganbanda i vegannerd). Nie musisz z dnia na dzień przechodzić na dietę roślinną. To jest w porządku, aby wziąć to łatwe i eksperymentować z nowymi pokarmami i nie martwić się, jeśli coś jest stracone. Nawet jeśli początkowo będzie więcej posiłków opartych na mięsie niż roślinnych, to z czasem może się to zmienić.

Lepiej, żeby wprowadzenie większej ilości pokarmów roślinnych było motywowane ciekawością i odkrywaniem nowych smaków, a nie dlatego, że ktoś krzyczy na nas, żebyśmy natychmiast przestali jeść mięso, nabiał i jajka. Dla niektórych motywujący może być aspekt zdrowotny, podczas gdy dla innych może to być aspekt etyczny lub środowiskowy. Inni chcą po prostu jeść zdrowo, a jedzenie służy wielu celom w naszym życiu. To coś więcej niż tylko odżywianie. Chodzi o dzielenie się doświadczeniem z bliskimi, wspólne gotowanie, świętowanie i wiele innych. Dla ludzi może być trudne, aby zmienić swoje stare nawyki z dnia na dzień. Czasami można osiągnąć lepsze wyniki, robiąc małe kroki.

Może się zdarzyć, że jedna osoba będzie stosować dietę roślinną przez 90% czasu, a mięso będzie jadła sporadycznie. Inna osoba przejdzie najpierw na wegetarianizm, a inna będzie przestrzegać roślinnego stylu życia, ale jeść jajka od czasu do czasu. Jest to w porządku, ponieważ każdy krok wpływa na ograniczenie w diecie pokarmów odzwierzęcych (choć nie jest konieczne ich całkowite wyeliminowanie). Nawet niewielkie zmiany w diecie danej osoby mogą mieć znaczący wpływ na społeczeństwo. W miarę jak więcej osób będzie przyjmować tę strategię żywieniową, będzie rosła świadomość związanej ze zmianami klimatu redukcji substancji odzwierzęcych.

28 grudnia 2022 Poradnik dietetyczny